poniedziałek, 13 lipca 2015

Plaża dla psów w Kołobrzegu ???

Mieszkam 50km od morza (do najbliższej nadmorskiej miejscowości - Dziwnowa)
Do Kołobrzegu jednakże mam najdogodniejszy dojazd (godzina pociągiem, bezpośrednio z mojego miasta) więc to tam wybieram się najczęściej.
Są to szybkie weekendowe wypady, najczęściej w niedziele. 


Do tej pory byłam dość sceptycznie nastawiona do zabierania tam psa. Cezar był nad morzem zaledwie kilka razy, szału nie było, ogona nie urwało, ot falująca woda i tyle. Wybierałam z nim jednak tylko małe kamieniste i słabo uczęszczane plaże na jakichś wsiach czy obrzeżach miast. Byliśmy w Wisełce, Dziwnówku, Rogowie i Pustkowie, w godzinach wieczornych, na długiej lince.
W internetach ostatnio jednak coraz głośniej robi się o plażach typowo dla psów.
Ludzie wyjeżdżający na wakacje chcą zabierać ze sobą swoje pupilki, nie skazując ich jednocześnie na przesiadywanie całymi dniami w apartamencie.
Plaże dla psów to jednak przereklamowana sprawa.
Szczególnie dla właścicieli większych i mniej "usłuchanych" czworonogów (lub wariatów typu malamut z udarem cieplnym^^ ).
Cezar łapę na psiej plaży postawił raz, przy okazji wizyty u rodziny w Świnoujściu. Przebywaliśmy tam dosłownie 5 minut, pies musiał być na smyczy i w kagańcu, a i wtedy oberwałam niesamowite "hejty" od właścicieli dwóch Yoreczków , cytując : Idź mi pan stąd z tym bydłem bo się Tobiś stresuje! Nie widzisz pani że on się BOI?!.
Ludzie są wszędzie tacy sami....
Wracając jednak do tematu Kołobrzeskiej plaży.
Byłam z TŻ złapać trochę słońca tydzień temu w tej właśnie miejscowości. Bez psa. Przyjechałam PKP. 
Szczęście jedno że nas znajomy podprowadził na tą plażę dla czworonogów, bo jakbym miała iść deptakiem z buta to jeszcze bym nie wróciła. Od dworca PKP do celu jest jakieś 9km. Plaża jest niewielka. Regulamin ciężki (smycz + kaganiec). Radości zero.

(słyszałam też o plaży w pobliżu Baltic Plaza)

Zawędrowałam tam w szczycie sezonu letniego, w samym środku dnia plażowego- 13.00. Bez psa. I całe szczęście.
Tłok dość duży, większość ludzi z małymi psychodelicznymi szczekaczami, kilkoro Niemców, krzywe spojrzenia i ciągłe pokrzykiwanie na siebie.
Społeczeństwo psiarzy teoretycznie jest sobie przychylne, potrafimy się ze sobą dogadać na małych miejskich skwerkach czy na wystawach, ale na plaży ta zasada już nikogo nie dotyczy. Każdy chce wypocząć w samotności i spokoju a ciężko to osiągnąć gdy 10m od ciebie na 8m lince "wypoczywa" wrzeszcząca na wszystko niemiecka chihuahua.
Moim zdaniem wiec, na moich obserwacjach się opierając, psie plaże w miastach to szczyt głupoty.
Jeśli więc wybieracie się na wakacje ze swoim czworonogiem, zamiast sprawdzać zatwierdzone psie plaże nad Bałtykiem, poszperajcie na forach i popytajcie się znajomych o takie mniej legalne, ale przyjemniejsze. Na pewno z łatwością znajdziecie miejsce sprawdzone i polecane przez internautów.
Ja Kołobrzegu z psem nie polecę. Kropka. 


Pozdrawiamy :P 

8 komentarzy:

  1. Ja to daleko mam nad Polskie morze. Byłem tam tylko na obozach. Z psem raczej tam nie pojadę, ogółem. Ale wielkie dzięki, też nie lubię gigantycznych plaż.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja byłam przekonana, że mieszkasz gdzieś na południu Polski :)
    W Dziwnówku byłam 3 razy, i dopiero teraz uświadomiłam sobie, że tam wszędzie były psy, gdzie nie wyjść psy. Pamiętam, że w sklepiku ''7 serc'' bodajże luzem chodził dog niemiecki, w czerwonej chuście.
    A w tym roku jak na złość, rodzice nie chcą tam jechać. W Białogórze też podobno można wejść na plażę z psami.
    W każdym razie rodzice zgodzili się zabrać tylko Whisky, i teraz trzeba szukać miejsca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co śmieszne, w całej gminie Dziwnów nie wolno wprowadzać na plażę psów, nie ma plaży dla zwierząt, a wedle Gminy samo prowadzenie psa bez kagańca w mieście/wsi jest niedopuszczalne. Ale ludzie zrobili sobie z tego miejsca psiarnię, a wszystkich przecież nie złapią.
      Tego doga też widziałam. A jedna z osób posiadająca pokoje na wynajem prowadzi zaraz obok hodowlę Maltańczyków :)
      Co do mojego miejsca zamieszkania, właśnie widoczna jest zakładka "Ja", jestem z tego powodu przeszczęśliwa ^^

      Usuń
  3. Też mieszkam niedaleko morza. Może kiedyś przypadkiem się spotkamy!
    http://kira-owczarek-niemiecki.blog.pl/
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz piękny nagłówek, sama robiłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest do niczego bo złe tło dałam. Ale tak, sama. Już pracuję nad lepszym.
      Widziałaś ten na "another black and white" ? Bardziej mi się podoba. W liście blogów masz.

      Zrób mi w końcu te LBA! ;p

      Usuń
  5. Zrobię ci LBA jak mi nagłówek zrobisz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie : 5325410 :) To gg. Albo na zapytaju pisz.

      Usuń

Obserwatorzy nie działają? kliknij obrazek!