poniedziałek, 23 listopada 2015

Pierwszy duży szał zakupowy !

Jak do tej pory raczej więcej oszczędzalam na psie niż wydawałam. Żywienie było chaotyczne, akcesoria szyte własnoręcznie a wszelkie środki pielęgnacyjne raczej tanie lub wręcz ich nie było :)
Od czasu kastracji pies potrzebuje jednak trochę więcej uwagi a ja postanowiłam zapanować nad moją wewnętrzna sknerą. Wiec oto przedstawiam wam pierwsza na tym blogu notkę tego typu.

Pierwszym i najdroższym zakupem była karma. Żywienie psa z wilczym apetytem po domowemu odbiło się dodatkowymi 3 kilogramami w ciągu 3 tygodni wiec kupiłam coś nad czym można panować i dawkować odpowiednio. Padło na Bosch Light + animonda grancarno z wołowina. Bo tanio, bo dobrze, a za 12kg karmy i 12 puszek na krakvecie dałam 116 zł. Co mnie zdziwiło zamówienie przyszło juz następnego dnia (mieszkam na Pomorzu a krakvet ma siedzibę w Wieliczce! :)) 
Kolejne na liście zakupów były dobre smakołyki. Od kiedy przestał być napalonym samcem dużo trenujemy i poważnie się zastanawiam czy nie zabrać się hobbystycznie za coś w stylu Obedience - jego skupienie się na mnie jest zachwycające.
Przy smakołykach wybór nie był trudny : jakieś trenerki do sztuczek oraz fenomenalne patyczki od Alpha Spirit. Są bardzo wydajne i wbrew pozorom dość tanie i wygodne. Za 16szt u mnie dałam 10zł. Na jeden trening zużywam 2-3 patyczki.
No i KOŚĆ :) 

Trzeba też było zadbać o wygląd naszej kochanej cioteczki. Do naszej skromnej szafy dołączyła nowa smycz typu lina. Codzienna, wygodna, tym razem w czerwonej kolorystyce. Nasz 3 letni warkocz dożył końca swoich dni i teraz robi za line główna na treningach. Smycz kosztowała 36zl. Ostrze sobie ząbki by na święta zamówić jednak komplet z warkoczem od Dogstyle. Pożyjemy zobaczymy.

No i ostatnie nie mniej ważne akcesoria to witaminki oraz duża butelka oleju lnianego by mimo utraty męskości piesio dalej prezentował się pięknie i żył zdrowo.
Pozdrawiamy z najlepszych treningów od zawsze.

Nie no, żart! 

Cześć!

3 komentarze:

  1. Piękny piecho! Dobrze, że kastracja przebiegła pomyślnie :) Trzymałam za Was kciuki :) ps. bardzo korzystn cena karmy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny z was duet! :)
    A zakupy wbrew pozorom nie drogie. Super ;)
    A u nas przepis na psie ciacha :p

    OdpowiedzUsuń
  3. Cezarsuper wygląda z tą kością. Pozdrawiamy i zapraszamy do nas :) katoija.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy nie działają? kliknij obrazek!