środa, 5 października 2016

Wrzesień

Pierwsza połowa tego miesiąca była beznadziejna. Jego końcówka także nie należy do najlepszych bo złapało mnie przeziębienie. Kilka punktów udało się zrealizować, powoli do przodu. Jesień już taka jest :)

  • Cofanie się na komendę - po wielu próbach, przekleństwach i kilku meliskach jednego dnia nareszcie mamy "jakieś" efekty. Cezar po prostu mi siadał... On jak widzi smaczek z automatu ciągnie tyłkiem do ziemi. Pomogło powtarzanie do znudzenia komendy "wstań" ale wybawieniem był kliker. Gdy tylko łapka poruszyła się do tyłu "klik". I udało się, chodzimy do tyłu. Kilka kroków, nie w linii prostej tylko jakimś śmiesznym zygzakiem, ale chodzimy :P
  • Zważyć psa u weterynarza i się nie załamać - grubeł waży obecnie 41,5 kg i już nie mogę chyba mówić na niego grubeł.... Przed kastracją było 41kg więc jesteśmy na finiszu.
  • Obedience : 
    • pozostawanie w pozycji stój dłużej niż 5 sekund - udało się, łatwo poszło. Wystarczyło psa przekonać że jak usiądzie albo się poruszy nie będzie nagrody. Będzie stał tak długo aż go nie zwolnię komendą "dobrze", pozwoli nawet ciągnąć się za ogon i obrożę.
Niewiele, ale jak na niecałe dwa tygodnie pracy i tak jestem zadowolona. Ruszyła też nowa rywalizacja na Endomondo, w skromnym gronie, staram się znów chodzić na długie spacery co najmniej co 2 dzień by przygotować psa do roweru.
Kilka rzeczy dodatkowo zaczęliśmy, obieganie opiekuna podczas frisbee już całkiem nieźle idzie może poza tym że nie umie złapać dysku. Ale to raczej kwestia tego że nie umiem tak mu rzucać. Podczas choroby w domu udało mi się także osiągnąć "nie wiercenie się podczas zmian pozycji", pies pozostaje w obrębie dywanika i Kica i Paca niczym zajączek. Nauczyliśmy się też "papa" i próbujemy krzyżowania łapek ale mam problem z komendą do tego (dwie osobne na dwie łapki?)

Przepraszam was za moją ostatnią aktywność ale zaczęłam znów traktować bloga bardziej jako pamiętnik, mam zamiar na koniec roku wrócić sobie do wszystkich notek "miesiecznych" i zrobić rachunek sumienia. A wy przy okazji widzicie co się z nami dzieje. Jeśli chcecie jakiś konkretny typ notki piszcie śmiało w komentarzach.
Pajunk w "makro" cyfrówką xD Bo tak! 


P'S Kto będzie tak miły i pomoże przy szablonie bloga? Nie chodzi mi o gotowiec co raczej pomoc i nakierowanie na to jak ogarnąć wygląd kart i prawego panelu :) Kontakt jest w zakładce "O mnie"

1 komentarz:

  1. Gratulacje!
    Ja zawaliłam tą rywalizację na Endomondo. ;(

    Pozdrawiamy J&J

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy nie działają? kliknij obrazek!